Kaszmir pojechał do nowego domu 28.03.2019r. razem z bratem Kretonem.


KASZMIR SZUKA DOMU

"Dzień dobry, Państwu! Witam serdecznie i chciałbym dowiedzieć się, czy ktoś z Państwa szuka może kotka do adopcji? Bo jeśli tak, to ja zgłaszam swoją kandydaturę! Jestem Kaszmir i to imię bardzo do mnie pasuje. Otóż, jestem tak samo szlachetny, delikatny i milutki jak kaszmir właśnie. Moje futerko jest kaszmirowe, takie mięciutkie, że jak przychodzą do nas do kociarni goście, to ciągle mnie głaszczą. Nie powiem, żeby mi się to nie podobało, nawet jest to miłe, przekonuję się o tym coraz bardziej.
Jestem też delikatnym kocurkiem o białym umaszczeniu z dodatkiem burego koloru - to podobno jest bardzo trendy w tym sezonie!
Niedawno trafiłem do fundacji z nieciekawej sytuacji, ale nie chcę do tego wracać, bo mi tu ciocie powiedziały, że będzie już tylko lepiej.
Słyszałem od kolegów, którzy spakowali swoje manatki do nowych domów, że jak mnie ktoś adoptuje, to będę miał swoje miseczki, kuwetkę, zabawki, drapaki, a dodatkowo z nowości łóżko, mięciutką jak moje futerko kołderkę, własnych ludzi do miziania! Dlatego ja bym właśnie na taki dom się pisał. Jeszcze jest jedna sprawa, bo ja bardzo lubię kotki, więc proszę o domek, w którym mieszka kot albo może wezmę ze sobą kogoś z mojego rodzeństwa? To już się podzielę tym wszystkim nawet, byle nie było mi smutno bez drugiego kotka :)
Ja na początku jestem troszkę nieśmiały, ale jak mnie tak człowiek weźmie i przytuli, pogłaszcze po brzuszki, powie mi coś miłego do uszka, to ja nie wiem, ale coś mi się takiego uruchamia, że mruczę jak szalony! I wtedy ciocie mówią: "oj, Kaszmir, z Ciebie to jednak urodzony mruczek!"
Więc ja szukam tego domku z ludźmi, kotkiem i zabezpieczonym balkonem i oknami, żebym był super bezpieczny. Czekam na Wasze zgłoszenia! Mam nadzieję, że będziemy razem szczęśliwi."