Pojechał do nowego domu 02.09.2014 r.

 

 

"Wioskowy głupek" pokocha Cię na zabój :D - daj mu dom!!!

Pokocha, rozśmieszy, zarazi optymizmem. To pocieszne psisko, trochę właśnie taki "wioskowy głupek" ;) Kocha ludzi, więc... cieszy się np. do pana z plakatu :D Wszystko wybacza, cieszy się z każdego pogłaskania. I... absolutnie nie ma szczęścia w życiu...

Julek, Julian, Juluś... od ludzi dostał tylko to imię. Sam z siebie ma wielkie, kochające wszystkich serce. Julek to poczciwa, psia dusza. Jest łagodny, przyjacielsko nastawiony do wszystkich i bardzo uczuciowy. Jest też psem bardzo pokrzywdzonym przez los. Choć ma dopiero rok, wiele już w życiu doświadczył. Jego życie to przeplatanka pecha, fartu, nieszczęścia i radości. Bezdomny już jako małe szczenię, porzucony na śmierć... został znaleziony i uratowany. Nie na długo - jego wybawicielka była starszą osobą. Gdy zachorowała, rodzina wiedziała co zrobić z niepotrzebnym zwierzęciem - kierunek las... ale dowiedziała się o tym wolontariuszka kociej fundacji. Znów uratowany przed śmiercią trafił do siedziby fundacji... w stado kotów. On te koty kochał. Chciał się z nimi bawić, nikomu nic złego nie zrobił. Ale koty bały się niemałego, żywiołowego psa. Julek znów musiał zniknąć. Tym razem trafił do psiego domu tymczasowego. Wreszcie miało być dobrze. Ale psi rezydenci nie zaakceptowali go i Julek wciąż jest izolowany od człowieka. Bo człowiek należy do swoich psów, a nie do tymczasa. Takie jest życie... A gdyby jeszcze było za mało nieszczęść w jego życiu to najprawdopodobniej jest uczulony na kurczaka w karmie i obecnie dostaje jagnięcinę z ryżem.

Czy ktoś w końcu pokocha tego pełnego radości i życiowego optymizmu psa? To psisko emocjonalne, wylewne, które kocha całym sobą. I bardzo potrzebuje bliskości człowieka. Jest pieszczochem, przytulakiem, ale chce też być po prostu blisko - spać u nóg swego pana.

Bardzo lubi też kontakt z psami. Z każdym wita się przyjaźnie, zaprasza do zabawy. Uwielbia psie zapasy i gonitwy.

Wymarzony dom dla niego to dom z ogrodem i towarzystwo chętnego do zabawy niemałego psa. Nie powinien zamieszkać z kotami - jego chęć zabawy przeraża koty i odbierają jego zachęty jako atak.

Julek obecnie ma około roku, jest zaszczepiony, odrobaczony, zaczipowany i wykastrowany. W mieszkaniu jest grzeczny - nauczony czystości, nie niszczy, zostaje sam - od stycznia mieszka w bloku. Julek ma wysoką, szczupłą budowę. Jest duży, ale waży niewiele ponad 20 kg.