Bazylia jest w domu stałym od 15 października 2021 r. 

Bazylię znaleziono w czasie powrotu z podróży do domu. Tuż za Świeckiem, na parkingu dla TIRów mała koteczka kręciła się przy wejściu do baru. Widocznie szybko nauczyła się, że tam można dostać coś do jedzenia. Ale najwyraźniej nie było tego ani dużo ani dobrego, bo kicia była chudziuteńka, drobna. I bardzo brudna. Wystarczyło na nią spojrzeć, a już wskoczyła na ręce. Grzecznie dojechała do Warszawy.

Bazylka jest bardzo towarzyska, kontaktowa, głośno „skrzeczy” jak tylko chce zwrócić na siebie uwagę. I dalej jest łakomczuchem, wskakuje na blat, na stół, wyprawia wręcz akrobatyczne skoki, żeby tylko dostać się do jedzenia.

Bazylka uwielbia towarzystwo ludzi, w każdym otoczeniu czuje się szczęśliwa. Jednak tak jak lubi ludzi, tak nie lubi innych zwierząt. Musi być kocią jedynaczką w domu, kochaną i rozpieszczaną przez człowieka, a sama okaże wiele czułości i przywiązania swoim opiekunom.

Umaszczenie: biała z czarnymi plamkami
Data urodzenia: wrzesień 2011
Odrobaczenie: tak
Szczepienie: tak
Kastracja: tak
Kuweta: tak
Do domu z dziećmi: tak
Inne koty: nie
Psy: nie sprawdzono

Posiada książeczkę zdrowia.
Szuka domu niewychodzącego.

Skontaktuj się, jeśli:

- szukasz zwierzęcia dla siebie, a nie na prezent i jesteś pełnoletni/a
- jesteś odpowiedzialny/a, wiesz, że zwierzę to nie zabawka, a żyjąca i czująca istota
- rozumiesz, ze opieka nad zwierzęciem to zobowiązanie na wiele lat, a nie do momentu, aż się znudzi (domowy kot może żyć nawet do 20 lat)
- możesz zaoferować DOM NIEWYCHODZĄCY i ZABEZPIECZENIE OKIEN/BALKONU

Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej zobowiązującej do należytej opieki nad kotem - wzór umowy tutaj: http://www.jokot.pl/files/umowa%20adopcyjna.doc

Kontakt w sprawie adopcji: Agnieszka, tel.: 505-780-239, e-mail: ag.jarosinska@gmail.com