Mamy zgłoszone kolejne stada kociąt, potrzebujące natychmiast domów tymczasowych. Są to kociaki, które bez pomocy umrą - większość już choruje na koci katar i każdy dzień zmniejsza ich szanse przeżycia.

Niestety największe domy tymczasowe i kociarnia Fundacji nie mogą ich przyjąć - mieliśmy wszak niedawno epidemię panleukopenii, poza tym w tak dużych skupiskach kocich stale nawracają infekcje (obecnie walczymy z kolejną, zabiła już 3 maluchy).

Jedyną nadzieją są więc NOWE domy tymczasowe, które przyjmą choć po 2-3 kociaki.

Oferujemy:

• możliwość leczenia kociaków w przychodni BOLIŁAPKA na koszt Fundacji
• pomoc organizacyjną, doradczą, w razie potrzeby również np. przeszkolenie w podawaniu leków, pokazanie jak oswajać niesforne maluchy, jak je bezpiecznie przytrzymać
• pomoc w ogłaszaniu i weryfikacji domów docelowych

Od CIEBIE oczekujemy więc tylko:

• kawałka przestrzeni do zaoferowania kociakom
• zapewnienia im karmy i żwirku (choć jeśli to miałoby być barierą - też pomożemy!)
• bieżącej opieki nad maluchami zgodnie ze wskazówkami lekarzy
• zdjęć i opisów do ogłoszeń (tu też w razie potrzeby możemy pomóc)

Przemyśl to! Możesz uratować im życie!

Zgłoszenia najlepiej mailem: jokot@jokot.pl, proszę od razu określić ile kociąt dasz radę przyjąć i jakie masz doświadczenie w opiece nad kotami, dzięki temu sprawniej dobierzemy kociaki!