Pojechała do nowego domu 18.03.2012 r.

Broszka urodziła się w ogródku na jednym z warszawskich osiedli. Mieszkała tam przez pierwsze pół roku swojego życia, dokarmiana przez karmicielkę. Na jesieni została złapana do sterylizacji, ale nie została zakwalifikowana do zabiegu ze względu na koci katar. Wymagała leczenia, dlatego trafiła pod opiekę Fundacji.
Natychmiast pokazała, że jest bardzo proludzkim kotem. Na widok człowieka wyciągała łapki przez pręty klatki i miauczała tak długo, aż się ją wzięło na ręce. Wtedy włączała traktorek, obejmowała łapkami za szyję i wtulała się całą sobą w człowieka. Odłożona do klatki – zaczynała znowu rozpaczliwie miauczeć. To bardzo towarzyski, przymilny kotek.
Jest bardzo przyjacielsko nastawiona do innych kotów, uwielbia wspólne zabawy i wylegiwanie się. Dlatego KONIECZNIE szukamy jej domu z innym kotem, lub może być wyadoptowana w dwupaku z którymś z pozostałych kotów pozostających pod opieką Fundacji.

Umaszczenie: whiskaska
Data urodzenia: ok. 06.2011 r.
Odrobaczenie: tak
Szczepienie: tak
Sterylizacja: tak
Kuweta: tak
Do domu z dziećmi: tak
Inne koty: bardzp przyjazna
Psy: nie sprawdzono
Posiada książeczkę zdrowia.
Szuka domu niewychodzÄ…cego.

Zadzwoń, jeśli:
- szukasz zwierzęcia dla siebie, a nie na prezent i jesteś pełnoletni/a
- jesteś odpowiedzialny/a, wiesz, że zwierzę to nie zabawka, a żyjąca i czująca istota
- rozumiesz, że opieka nad zwierzęciem to zobowiązanie na wiele lat, a nie do momentu, aż się znudzi (domowy kot może żyć nawet do 20 lat)
- możesz zaoferować DOM NIEWYCHODZĄCY i ZABEZPIECZENIE OKIEN/BALKONU lub dom wychodzący w bezpiecznej okolicy

Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej zobowiązującej do należytej opieki nad kotem - wzór umowy dostępny tutaj: http://jokot.pl/umowa.doc